Coroczna wyprawa do zoo

 By tradycji stało się zadość, także w tym roku wybrałam się odwiedzić opolski ogród zoologiczny i sprawdzić, co nowego się w nim dzieje... A dzieje się dużo, choć na razie nowe wybiegi oraz akwarium są  w budowie, więc efekty prac będzie można zobaczyć pewnie dopiero za rok. Lecz i tego, co jest, wystarczyło na prawie trzygodzinny spacer. Pogoda dopisała, dopisały też zwierzaki, które chętniej pozowały do zdjęć, zamiast chować się przed skwarem (to było tydzień temu, nim dopadły nas gorące, afrykańskie klimaty 😉.

 


























Komentarze

  1. Ależ tam pięknie :)Obecne temperatury lepiej by teraz odpowiadały roślinności, która jest w Zoo ;) Chociaż w takim skwer to pewnie zwierzaki by się pochowały i niewiele byś zobaczyła, więc lepiej że byłaś tam zanim nastały afrykańskie upały ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 🙂! Oj tak, byłam kiedyś w zoo w, jak się potem okazało, najgorętszy dzień roku i oglądałam głównie rośliny, bo wszystko, co mogło, pochowało się do budek, pawilonów albo w zarośla 😉

      Usuń
  2. Thank you 🙂! Both lions are brothers and they often play or sleep together 😊. The turtles were a bit bigger than the palm of my hand, so no 😉. This is a local species.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli chodzi o ogrody zoologiczne zawsze mam mieszane uczucia w tej kwestii, bo to jednak trzymanie zwierząt w niewoli. Z drugiej strony - wielu gatunków już byśmy nie mogli oglądać, gdyby nie te miejsca. Ten wygląda jednak bardzo zachęcająco - dużo zieleni, piękne wybiegi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 🙂! Niestety, wiele gatunków ma już tak niewiele miejsca na wolności, że ogrody zoologiczne i rezerwaty to ostatnia szansa na ich ocalenie. Ja też wolałabym, by wszystkie te zwierzaki mogły żyć "u siebie", ale "u siebie" większość z nich szybko by uśmiercono... Większość obecnych mieszkańców zoo na całym świecie to zresztą pokolenia już urodzone w niewoli. To nie jest idealne rozwiązanie, całkowicie się zgadzam, ale na razie chyba jedyne dostępne.
      Opole jest bardzo otwartym zoo, właściwie bez klatek. Oczywiście wielkie koty są za szkłem, a antylopy za fosą, ale już koroniec, kaczka czy żółwie były dosłownie na wyciągnięcie ręki 😉

      Usuń
  4. Mam podobnie, jak Kamelia. Z jednej strony, wolałabym, by takich miejsc nie było. Z drugiej, niektóre zwierzęta nie mają szans przeżyć w naturalnym środowisku.
    Fotki fajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 🙂! Opole może się też pochwalić bardzo zadbaną roślinnością 😉

      Usuń
  5. Roślinność króluje ewidentnie i w opolskim ogrodzie i w Twej fotorelacji 🦘🦘🦘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 🙂! Zieleń jest tam także bardzo zadbana, a w wielu miejscach całkiem egzotyczna!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiosenny spacer

Wrześniowa Zabawa z Niespodzianką

Wesołych Świąt!