Wakacyjny Szczecin i okolice, część pierwsza
W tym roku wakacyjne wiatry wywiały nas wzdłuż Odry, do Szczecina i jego okolic. Naturalnie, w trakcie tej wyprawy nie mogło zabraknąć dwóch kluczowych elementów - lalkowego towarzystwa i spotkania z Bałtykiem. Dlatego zaraz pierwszego dnia wyruszyłyśmy do Międzyzdrojów oraz na wyspę Wolin, do osady Jomsborg, zgodnie zamieszkiwanej przez Słowian i Wikingów :). Lubię skanseny, ale podziwianie dawnej osady, zamieszkiwanej przez pełnych zapału rekonstruktorów historii, pracujących w swoich warsztatach, piekących podpłomyki, czy szkolących turystów w tajnikach strzelania z łuku plasuje się u mnie automatycznie o oczko wyżej.
Shen pozowała, a jakże, w ciuszkach z Nikiszowca.





















Znakomity wyjazd i bardzo udana sesja. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper, że udało się zobaczyć tyle ciekawych miejsc podczas wakacji. Lalkowa towarzyszka uroczo pozowała do zdjęć nad Bałtykiem. Osada szczególnie wzbudziła moją ciekawość, wygląda rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńKocham Wolin, a raczej Jomsborg😉 Super, że udało Ci się tam dotrzeć 💓 ale wiesz, że to całkiem blisko mnie? No może nie rzut beretem, ale blisko. W końcu Szczecin to moje miasto wojewódzkie...
OdpowiedzUsuń