Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2022

Pożegnanie lata...

Obraz
 ... baaaardzo po czasie. Tę sesję początkowo planowałam zrobić w ogródku jesienią, ale wciąż się coś nie składało, albo nie miałam czasu, albo padało, albo... Koniec końców, powstała w domu, w dodatku w listopadzie 😅. Ciasteczka i pączki są mojej produkcji - nie sięgają do pięt ślicznym ulepkom Ayi , ale to był mój modelinowo-cukierniczy debiut, więc i tak byłam zadowolona, że wyszło mi cokolwiek, co można było umieścić na talerzykach 😆. Ciuszki: Pracownia Krawiectwa Miniaturowego, Pracownia Krawiecka Małych Cudów.  

Ostatni dzień października

Obraz
 Korzystając z przedłużonego weekendu, wreszcie wygospodarowałam na tyle czasu, byśmy mogły się wybrać się na spacer wokół przykozielskiego jeziorka Dębowa. Zmiana czasu zaskoczyła nas o tyle, że spacer kończyłyśmy niemal w ciemnościach, lecz nim te na dobre zapadły, mogłyśmy napawać wzrok jesiennymi widoczkami. Mam nadzieję, że choć część uroku tego dnia udało mi się zachować na zdjęciach 😉. Do towarzystwa miałyśmy Hipkę, które bardzo się podobało pozowanie na tle wodnej tafli, spokojnej tego dnia jak lustro... Ciuszki: Pracownia Krawiectwa Miniaturowego, ja