Mimo zastojów na granicach i wielu innych przeszkód, moje witrynkowe towarzystwo powiększyło się ostatnio o dwie znakomitości, czyli braci Elric z mangi/anime "Fullmetal Alchemist". Oczywiście, jak to zwykle bywa, nie mogło się obyć bez dodatkowych atrakcji powitalnych... Alphonse: No, jesteśmy na miejscu... Edziu? Alphonse: Eeeedziuuuu? Alphonse: Nie ma go... Alphonse: *wzdech* Nawet nie zauważyłem, kiedy się zgubił... Alphonse: Ale dzięki temu możemy rozprostować łapki! Mruczuś, Tygrys - wychodzimy! Alphonse: Ktoś nawet przygotował dla nas podwieczorek! Alphonse: Dzień dobry wszystkim! Miło mi państwa poznać, Alphonse Elric jestem... Edward: Al, tutaj jesteś! Cały dworzec przeszukałem, a ty... Edward: ... Edward: ILE RAZY MAM CI POWTARZAĆ, ŻEBYŚ NIE ZBIERAŁ PO DRODZE TYCH WSZYSTKICH SIERŚCIUCHÓW!! Edward: TYLE RAZY MÓWIŁEM, ŻE ZA DUŻO PODRÓŻUJEMY, BY TRZYMAĆ TAKIE ZOO!! Morgana: Chwila, chwila, kurduplu! ...