Żywot wiedźmina poczciwego
Wiedźmin to ma klawe życie... |
Włóczy się po świecie, rozbija na prawo i lewo, i jeszcze mu za to płacą. |
Po akcji "grosza daj wiedźminowi", nazbierała się tychże groszy pokaźna ilość... |
... i nawet można je było wymienić na zacniejsze nominały. |
Zawsze otaczają go piękne kobiety... |
...tylko czasem albo jest ich za dużo, albo same są za duże. |
Poluje na ginące gatunki... |
... które albo stają się ginące dzięki niemu... |
... albo biorą rewanż. |
Wiedźmin jest też bardzo dbały o higienę, zwłaszcza w obecnych, niepewnych czasach! |
A jeśli macie ochotę się dowiedzieć, jak bardzo wiedźmin ma klawe życie, zawsze możecie zakosztować go sami ;) |
Nie, CD Project Red nic mi nie zapłacił za reklamę. Grę polecam na własną odpowiedzialność 😁.
Takiego żywota to tylko pozazdrościć 😄
OdpowiedzUsuńTaki on maleńki, ale jaki waleczny 🤣
Dziękuję :)! O tak, to jeden z większych zakapiorów w nendkowej gablotce ;)
UsuńOch, miło jest go widzieć w stadzie dinozaurów, kolor dinozaura jest również interesujący. Fajny pomysł na umieszczenie.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Indonezji
Dziękuję :)! Bardzo się cieszę, że Ci się podobało :)! Serdeczne pozdrowienia z Polski!
UsuńIt's always nice to see Geralt doing his thing. Did you watch the live action version? What did you think of it? I'm not familiar with the game although I love some of the songs from it. I keep wondering if I should play but my husband tells me I probably won't like the game.
OdpowiedzUsuńThank you :)! No, I still haven't seen the series - I love books and the game is great too, and maybe because of that it's hard for me to accept the actors from the series as the characters. But I plan to watch it one day!
UsuńI usually play japanese RPG, so I was not sure if I will like the Witcher game, but it was really great. I found it a bit similar (in terms of gameplay) to Dragon Age series. If you played it and liked it, you should be fine :).
No cóż, gry mnie absolutnie nie pociągają, ale Twoją historyjką umiliłam sobie popołudnie. Świetna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Cieszę się, że Ci się podobało - jakby co, to książki też serdecznie polecam :)!
UsuńO nie mogę, Geralt na poniaczu... No to teraz zawsze jak pomyślę o Wiedźminie będę miała ten obrazek przed oczami. xD
OdpowiedzUsuńNo to zepsułam Geraltowi reputację :D! Na swoją obronę mam tylko to, że naprawdę szukałam dla niego, hm, poważniejszego wierzchowca, ale niczego w odpowiedniej skali nie udało mi się zdobyć, więc poniacz musiał czynić honory ;)
UsuńGeralt osiodłał poniacza i pomyka :) Ale super :) Historyjka jest świetna, a ostatnie zdjęcie z kąpieli w balii mnie urzekło :) W grę nie udało mi się zagrać, ale książki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Ta balia to mistrzostwo świata, kiedy ją zobaczyłam, wiedziałam, że muszę mieć tę figurkę :D. U mnie też zaczęło się od książek, a gra tylko uzupełniła "co było potem" ;)
Usuńoch, od razu przypomniałam sobie film ♥
OdpowiedzUsuńdekoracje równie świetne jak Twe słowne
akcje - uwagi dot. dużych kobiet oraz jakże
ginących gatunków - to perełki literatury!!!
Dziękuję :)! Bardzo się cieszę, że te dowcipy mi wyszły. I nawet lidlozaury się przydały, nie wspominając o zdobycznym poniaczku ;)
Usuńmoja Córcia obdarowała mnie dwoma łyżeczkami
Usuńod jakiś jogurtów - plastikowe bure zieleń z brązem
zachwyciły mnie wytłoczonymi dinozaurami na tzw.
uchwycie łyżeczek - ponoć jest tego więcej, ale jeszcze
nie udało mi się dorwać...
na dlozaury ostrzę sobie o pewnego czasu zębiska!!!
That first photo made me smile Chiriann. I never thought I'd ever see a Witcher riding a little pony. :)
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
Thank you :)! I was really trying to find a more "serious" horse for him, but with no avail. And the pony was in perfect size! Now I'm thinking about getting more for the rest of my warriors and knights ;)
UsuńPoniacz w roli Płotki mnie rozbawił. :) Zresztą cała historia jest przednia.
OdpowiedzUsuńGdyby jeszcze dzielny wiedźmin skutecznie rozprawił się z wirusem, to już w ogóle byłoby super. ;)
Dziękuję :)! Wierzę w Geralta - może uda mu się coś wymyślić i na tę bestię, która nas teraz gnębi...
UsuńThank you! You know what they say: no risk, no fun :D
OdpowiedzUsuńGra nie dla mnie, ale historyjka całkiem fajna.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Bardzo się cieszę, że Ci się podobała :)
UsuńPłotka mistrzynią drugiego planu! <3
OdpowiedzUsuńNie dała się przyćmić geraltowej legendzie ;)
UsuńWiedźmin w każdej odsłonie jest Boski <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :D! Muszę się rozejrzeć za jakimś towarzystwem dla niego, bo te wielkie dziewoje zupełnie biedaka ignorują ;)
UsuńTaki "pierdółek" mały, a jaki waleczny :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Geralt nie da sobie w kaszę dmuchać, niezależnie od gabarytów ;)
UsuńRzeczywiście taki Wiedźmin to ma ciekawe życie:) Mam nadzieje że jednak Nessie ocalała z tych łowów.
OdpowiedzUsuń