Annis wśród liści

Teraz, kiedy za oknami mamy pluchę co się zowie, jest zimno, mokro i wietrznie, przyszedł chyba dobry moment na wspomnienia o tej przyjemniejszej stronie jesieni. Przed Wami zatem Annis, ciepłe, niedzielne popołudnie i całe mnóstwo złotych liści z czasu, kiedy jeszcze sporo ich na drzewach było. Ciuszki: Pracownia Krawiectwa Miniaturowego