Ostatni dzień października

 Korzystając z przedłużonego weekendu, wreszcie wygospodarowałam na tyle czasu, byśmy mogły się wybrać się na spacer wokół przykozielskiego jeziorka Dębowa. Zmiana czasu zaskoczyła nas o tyle, że spacer kończyłyśmy niemal w ciemnościach, lecz nim te na dobre zapadły, mogłyśmy napawać wzrok jesiennymi widoczkami. Mam nadzieję, że choć część uroku tego dnia udało mi się zachować na zdjęciach 😉.

Do towarzystwa miałyśmy Hipkę, które bardzo się podobało pozowanie na tle wodnej tafli, spokojnej tego dnia jak lustro...

Ciuszki: Pracownia Krawiectwa Miniaturowego, ja

 


























 

Komentarze

  1. Fantastycznie udał ci się spacer. Widoki urzekające i do tego piękna Amazonka. Jesienne zachody słońca są bardzo romantyczne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Sama się dziwię, czemu tam tak rzadko jeżdżę, ale to jednak kawałek od miasta... i zwykle lenistwo wygrywa ;)

      Usuń
  2. Thank you :)! Just updated your new blog adress :). This place is very picturesque during the autumn, in summer... not as much. Too many people swimming in the lake ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne widoki i lalka czego chcieć więcej :D? A no tak światła przydałoby się więcej, też mam poczucie że to światło dzienne znika zdecydowanie zbyt szybko :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Tak! Okazało się, że wcale nie byłyśmy gotowe na zmianę czasu i zmrok złapał nas niemal w połowie spaceru...

      Usuń
  4. Piękne zdjęcia, a Hipka ma w, sobie tyle wewnętrznej harmonii, tyle spokoju, że oglądanie jej na tle zachodzącego słońca to jak plaster na duszę! Ps. Dobrze, że się nie zgubiłyście po ciemku wracając do domciu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Hipka się świetnie nadaje do takich melancholijnych sesji :). Na szczęście wokół jeziorka wiedzie wygodna i całkiem uczęszczana droga, ale był taki moment, kiedy się wahałyśmy co do wyboru kierunku i, wstyd przyznać, drogę pokazało nam świecące za drzewami logo z wymownym M ;)

      Usuń
  5. For some reason, translate doesn't seem to work in the comments section so I hope I pressed the right button to leave a comment!! Your girl is gorgeous! Which doll is she again? The photos are so calming and serene.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yup, everything worked perfectly ;). Thank you :)! She's Queen Hippolyta from Wonder Woman series (version without a horse).

      Usuń
  6. Udało mi się odkopać jeszcze te jesienne piękne fotki :) Zdjęcia plenerowe wyszły magicznie, Hipolita się wczuła w taką uduchowioną i nastrojową aurę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiosenny spacer

Wrześniowa Zabawa z Niespodzianką

Wesołych Świąt!