Parkowo
Mój urlop obejmował, poza wojażami do Kazimierza, także pomniejsze wyprawy w bardziej lokalne plenery. Zmęczona upałem Faith, na przykład, wybrała się w zieloną gęstwinę kozielskiego parku. O dziwo, komary nie były tego dnia szczególnie agresywne 😉.
Sukienka: Pracownia Krawiecka Małych Cudów
Goat Park looks so lovely and green, and you doll photos are beautiful Chariann. I like the dress she is wearing too, the colours are very summery. :)
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
Thank you :)! It's such a shame that summer just ended... I'm going to miss all this greenery in winter :(
UsuńJednak porządnie uszyta sukienka to skarb! Zaraz widać, jak jest dokładnie wykończona, jak przemyślana...śliczna! Modelka zachwycająca! To naprawdę przepiękna dziewczyna! Wcale się nie dziwię, że zmęczona upałem schroniła się pośród zieleni... :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Bardzo lubię sukieneczki tego typu i choć mam ich całkiem sporo, pewnie niedługo nie wytrzymam i kupię następne, bo trudno im się oprzeć. A Faith pięknie dziękuje za komplementy :)!
UsuńNo i jak ślicznie wyszło ! Niby taki zwyczajny park, a tak ładnie. Modelka-wiadomo, ze uwielbiam, bo sama mam. Kiecuszka bardzo gustowna. Podglądam pozy i sposób "wplatania" lalki w tło, zgaduję, że trzymana za nogi w ręku w powietrzu ? Zawsze mi się wydawało, że lalka MUSI stać na ziemi. A w ten sposób z powietrza są lepsze proporcje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! W parku zagrała głównie zieleń, była wtedy bardzo soczysta i niezmęczona jeszcze gorącem ;).
UsuńNie pamiętam już, na czyim blogu podpatrzyłam robienie lalkom zdjęcia "z rąsi" (tak, trzymam ją za stopki ;)). Kiedyś też ustawiałam moje panny na ziemi, ale... zdjęcia na tym sporo traciły, bo zamiast dostojnych drzew miałam tylko kawałek brudnego, omszałego pnia. A teraz latam z lalką w garści po lesie, po mieście czy po parku, czasem tylko sadzam gdzieś, by można było zobaczyć buty ;)
Jeszcze zielono, ale wkrótce zagości moja ulubiona jesień. :)
OdpowiedzUsuńDziewczyna chyba jednak woli lato. Ślicznie pozuje i w kratce wygląda fantastycznie. :)
Dziękuję :)! Ja też bardzo lubię jesień, może nawet bardziej od lata, ale pasjami niecierpię zimy... a jesień nieuchronnie ją zwiastuje. I to jedyny powód, dla którego trochę mi żal skończonych już wakacji...
UsuńCudowna sesja. Panna wygląda fantastycznie na tle parkowych widoków. Sukieneczka rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Trochę się naczekała na swoją kolej, ale wreszcie mogłam ją pokazać ;)
UsuńJaka subtelna panienka...:) Śliczna sukienka i super sesja.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! To chyba najładniejszy park w mieście, a na pewno największy, więc musiałam się tam w końcu wybrać :)
UsuńPrzepiękna sesja z jakże CUDNĄ modelką <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Niby nie robiłam tych zdjęć tak dawno temu, a z perspektywy tego tygodnia, w którym nagle zrobiło się zimno i codziennie leje deszcz, wyglądają, jakby to było wieki temu...
Usuńmelancholijnie się zrobiło,
OdpowiedzUsuńuroczo i nostalgicznie...
Dziękuję :)! Przydałoby się trochę więcej zdjęć z głębi parku, ale nie chciałam kusić losu... czy też raczej komarów. Jak tylko wchodziłam w cień, zaczynało się ostrzegawcze bzyczenie ;)
UsuńThank you :)! I really like to take photos outside, you don't have to worry about decorations and lighting there ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się to miejsce. A panienka śliczna i pozuje jak marzenie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! W tym parku jest mnóstwo starych drzew, więc atmosfera jest niepowtarzalna :)
UsuńShe is looking quite beautiful in that dress. I really love that last photo of her! It looks like such lovely weather where you are right now.
OdpowiedzUsuńThank you :)! The Summer is suddenly back, even though we should be preparing for Autumn ;)
Usuń