W domu towarowym
Mieliście już okazję oglądać sylvanianowy dom towarowy na zdjęciach świątecznych, ale tam wystąpiła fasada. Czas zerknąć, co dzieje się w środku 😉. Zdjęcia są z lata, stąd zielona trawka i lżejsze ciuszki, choć biorąc pod uwagę lutową wiosnę za oknami, nie byłyby od rzeczy nawet teraz...
Dom towarowy można kupić w dwóch wersjach - z wyposażeniem i bez. Niestety, nie załapałam się na pierwszą wersję, więc wyposażyłam go sama, jednak do tej pory żałuję, że nie udało mi się kupić czekoladarni - jest jednak albo niedostępna, albo w takich cenach, że krew ścina się w żyłach.
Udanej niedzieli w sylvanianowym towarzystwie!
Cudne wyposażenie i wspaniałe figurki. Te maleństwa są przesłodkie.
OdpowiedzUsuńDom towarowy robi ogromne wrażenie! Wszystkie te drobiazgi i detale zachwycają. Najbardziej spodobała mi się kwiaciarnia - chyba chce mi się już wiosny. :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJejku jak pięknie! Fajnie tam u nich, aż by się chciało z nimi posiedzieć❤️
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Najbardziej spodobała mi się kwiaciarnia (tak, niedoszła ogrodnica i wieloletnia działkownica - trenuję feminatywy - zawsze dojdzie do głosu ;-)) oraz piekarnia (mam nadzieję, że mąka była zdrowa ;-)). Luty posiada dobre strony - jest krótki sam w sobie i ma dłuższe dni. Niestety... zamiast śniegu, blasku lodu, błękitu nieba, mamy szarą wilgotną paćkę, która pewnie będzie ciągnęła się do maja. ;-S
OdpowiedzUsuńHi Chiriann!
OdpowiedzUsuńYour department store is looking great and is a wonderful place for all the kitties to hang out. The quality of the Sylvanian Family toys is pretty good compared to what is produced by other toy companies. I have one of their houses which I use for my BJD elves.
Big hugs,
X