Lwica w zimie
Przyszła pora na prezentację mojego zeszłorocznego prezentu gwiazdkowego (od siebie samej 😉). Pozazdrościłam Kamelii jej przepięknej Hippolity, a że przed samymi Świętami trafiła się okazja, by ją nabyć, pospiesznie z niej skorzystałam - podobnie jak z tego, że przez kilka godzin miałam w ogrodzie jakąś, ehem, namiastkę śniegu.
Niebawem planuję rozkuć ją z pancerza, ale póki co prezentuje się mężnie i orężnie.
Cudna jest!
OdpowiedzUsuńTo teraz ja Wam zazdraszczam tej panny...
Dziękuję :)! Na żywo jest naprawdę bardzo urodziwa...
Usuńmasz rację, to Prawdziwa Lwica!
OdpowiedzUsuńmądra, piękna i niebezpieczna :D
Dziękuję :)! Jak bardzo niebezpieczna, okaże się już przy kolejnym wpisie ;)!
UsuńCongratulations at scoring this beauty Chiriann, she's lovely!
OdpowiedzUsuńBig hugs,
X
Thank you :)! I was really glad I found her... and at the right time too ;)
UsuńO rany jak ona CUDNA <3
OdpowiedzUsuńteż by mi się jej chciało :D
dla samych fotek warto było wyciągnąć z pudełka <3
Dziękuję :)! Wywlokłam ją z pudła natychmiast po tym, jak ją "dostałam" na Gwiazdkę ;). Nie było szans, by została w nim choćby sekundę dłużej, choć uwolnienie jej od tego całego plastiku, którym Mattel ją przyklajstrował, zajęło swoje.
UsuńJa też lubię robić sobie prezenty, zwłaszcza lalkowe. :)
OdpowiedzUsuńTwoje Amazonka jest cudna, tylko może trochę jej zimno w nogi. ;)
Dziękuję :)! Lalkowe prezenty są najlepsze :)! Królowa już jest przebrana w coś stosowniejszego na zimę, nie mogłam ryzykować, że mi się przeziębi. Taka zbroja jest idealna w greckich klimatach, ale na polskie trzeba jednak czegoś solidniejszego :)
UsuńAh the lioness is such a striking figure in that gorgeous outfit. I really love the design of it. Congratulations on her!
OdpowiedzUsuńThank you very much :)! The armour was great, buuut... a nightmare to get off.
UsuńPiękna, inteligentna twarz, wspaniały kostium... super dziewczyna a raczej kobieta!
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)! Otóż to, ujęło mnie w niej, między innymi, to że wygląda dojrzalej niż reszta moich Barbioszek. Już chyba nie ma wątpliwości, kto będzie wśród nich szefową ;)...
UsuńHaha, czyli to poniekąd moja sprawka? :D Bardzo się cieszę i gratuluję. Lalka jest piękna. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Nie inaczej - gdybym nie zobaczyła u Ciebie, jak pięknie się prezentuje "na żywo", pewnie w ogóle bym się nią nie zainteresowała, a byłaby szkoda :). Tylko to ściąganie zbroi... uhhh... W pewnej chwili sądziłam, że stracę kciuk ;)
Usuń❤️
OdpowiedzUsuńThank you :)!
Usuń