Cynthia w wielkim mieście, część pierwsza

 Na początku lipca odwiedziłyśmy w towarzystwie Cynthii piękne miasto Poznań. Kilka dni, które w nim spędziłyśmy, to o wiele, wiele za mało, by zobaczyć wszystko, co ma do zaoferowania, ale i tak miałyśmy okazję się przekonać, jak bardzo warto było tu przyjechać. Urokliwe zabytki? Nowoczesne budownictwo? Wspaniałe zbiory na Zamku Królewskim, sztuki zarówno dawnej, jak i obecnej? Przyprawiający o zawrót głowy wybór miejsc, gdzie można zjeść coś przepysznego i niebanalnego, jak choćby japońska cukiernia Happa to Mame? Poznań ma wszystko 😊.

Sukieneczka Cynthii: Miniaturowo

 


























Komentarze

  1. Uwielbiam Poznań! Mam tam rodzinę. Bardzo lubię Muzeum Instrumentów Muzycznych i palmiarnię. Za to nigdy nie udało mi się zwiedzić Muzeum Sztuk Użytkowych. Te figurki z Ćmielowa wyglądają cudnie! O cukierni nie miałam pojęcia. Za to smakował mi ramen w Yetztu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Muzeum na Zamku Królewskim bardzo polecam, w czasie zwiedzania górnych sal często myślałam o Tobie i o tym, jak by Ci się tam podobało :). Cukiernię także bardzo polecam, ale lepiej stawić się tuż przed otwarciem, bo zainteresowanie naprawdę bardzo duże. A ramen już sobie zapisuję na następną wizytę :)

      Usuń
  2. Przez Poznań tylko przejeżdżałam, niestety, ale na Twoich zdjęciach przedstawia się fascynująco! Cynthia, w niebieskiej sukieneczce, wygląda uroczo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Ja też w Poznaniu byłam już kilka razy, ale zawsze służbowo, więc tylko kursowałam między Targami i hotelem. Teraz wreszcie mogłam zobaczyć coś więcej!

      Usuń
  3. Piękna modelka. Wspaniałe miejsca udało się Wam odwiedzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! W Poznaniu niemalże co krok jest coś ślicznego albo godnego uwagi. Bardzo mi się to miasto spodobało :)

      Usuń
  4. Przepiekne zdjęcia plenerowe :-) Lalki zawsze się radują, kiedy mogą pobrykać w nowym otoczeniu... Twoja ewidentnie wygląda na podekscytowaną i uradowaną ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Bardzo lubię fotografować lalki także w miejskim otoczeniu, szczególnie tak malowniczym i staram się je zabierać wszędzie, gdzie jadę :)

      Usuń
  5. Thank you :)! Poznań is definitely worth to see :)! I really like Cynthia's hair that way, she looks more gentle that way ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy w Poznaniu nie byłam, ale teraz wiem, że warto odwiedzić to miasto. Twoje fotki przedstawiają tyle pięknych miejsc i przedmiotów, iż z pewnością i mnie by zachwycił.
    Dziękuję za te wycieczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Bardzo się cieszę, że zdjęcia Ci się podobały. Tak, Poznań naprawdę warto odwiedzić, jest tu mnóstwo ciekawych miejsc - my tylko musnęłyśmy powierzchnię, a przez tych kilka dni biegałyśmy po całym mieście jak szalone :)

      Usuń
  7. Piękna wycieczka! Nigdy nie byłam w Poznaniu, a wygląda na to że będę musiała nadrobić, bo to ciekawe miasto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i serdecznie Poznań polecam - nie zawiedziesz się :)!

      Usuń
  8. Wow!!! Fantastyczna wycieczka. A ten kawał szkła (tfu, tfu - cenna rzeźba ;-) wprost idealny jako tło dla jakiejś syreny. Już widzę jak zmienia barwy, łapie cienie, podświetlany to zwykłą latarką w komórce, to kolorowymi diodami, to blaskiem świecy... Ach, wykraść to cudo ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Ha ha, ja miałam taką samą reakcję - "łoooo, jaki fajny kawał szkła, jak fala! Jakie byłoby świetne tło dla nendoroidów...". Szklanych eksponatów było zresztą więcej i wszystkie doskonale by się do sesji lalkowych nadawały ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiosenny spacer

Wrześniowa Zabawa z Niespodzianką

Wesołych Świąt!