Zima nadchodzi

 Poprzednia część historii: https://chiriann.blogspot.com/2021/10/petla-sie-zaciska.html

Podczas gdy jego świta wciąż zmaga się z zastawieniem pułapki na samozwańczego "ciszca", książę Fan Tien spaceruje po ogrodzie, chwytając ostatnie promienie słońca przed nadchodzącą zimą, porą roku, której wyjątkowo nienawidzi. Ale... czy tylko szuka tu natchnienia do kolejnego poematu? Czy może on także, na własną rękę, próbuje ustalić, kto oszukał Ilix? Niewykluczone przecież, że w ostatecznym rozrachunku to on sam jest głównym celem. A Tien zbyt długo już żyje na dworze, zbyt wiele spisków przetrwał i zbyt wiele sam uknuł, by pozostawać bezczynnym.

Ciuszki: Angell Studio, wachlarz jest prezentem od mojej przyjaciółki 😊

Sofa: produkcja własna

















Komentarze

  1. Przepiękny strój. Dostojny lal. I cudny wachlarz <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Wachlarz był częścią ślicznej pocztówki, ale jest w stu procentach funkcjonalny, włącznie z metalowym trzonkiem. Bardzo fajny patent :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Wiesz, on bardzo lubi komplementy, jak to arystokrata ;)...

      Usuń
  3. Wszystko mnie zachwyciło w tym poście! Absolutnie perfekcyjny strój na cudnym lalku i ta sofa- genialna. No i fotki, piękne, w jesiennych barwach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! To już moja faktycznie ostatnia jesienna sesja, zaraz potem przyszły pluchy, wietrzyska, zimnica i już zupełnie nie miałam ochoty wyciągać lalek na dwór...

      Usuń
  4. Tien prezentuje się wspaniale w tym stroju. Jak na księcia, a nawet króla, przystało. :)
    Sofa wyszła świetnie! Mogłabyś spokojnie rozkręcić produkcję masową. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Sofa powstawała w bólach, ale ostateczny rezultat zaskoczył nawet mnie samą. Co prawda w początkowym zamyśle miała być prostym mebelkiem ogrodowym, ale, hm... naprawdę rzadko w moich pracach ręcznych rezultat końcowy przypomina plan początkowy ;)

      Usuń
  5. Jaki od niego bije majestat! A jaki on zamyślony! Piękny, piękny lalek! Co do stroju, to gapię się i gapię i oczu nasycić nie mogę. Oglądam zdjęcia w powiększeniu. Sofa pierwsza klasa! Możesz dorabiać przy tapicerowaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! Ciuszki z Angell Studio naprawdę są prima sort, bardzo starannie wykonane :). A skoro sofa budzi takie uznanie, może rzeczywiście spróbuję sił w konstrukcji lalkowych mebli ;)?

      Usuń
  6. Super zdjęcia. Bardzo podoba mi się strój i te warkoczyki. Pasują do niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)! To jego fullsetowa peruka i zdecydowanie moja ulubiona. Jakiej nowej bym nie skombinowała, prędzej czy później zawsze wracam do niej ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiosenny spacer

Wrześniowa Zabawa z Niespodzianką

Wesołych Świąt!